• SZKOLNE ECHO CZERWIEŃSKIEJ PODSTAWÓWKI

          •  

            wrzesień

             

            Dziecku potrzebny ruch, powietrze, światło – zgoda,

            ale i coś jeszcze. Spojrzenie w przestrzeń poczucie wolności – otwarte okno.

            Janusz Korczak

            Znowu razem w szkolnej gromadzie

                  Wakacje w tym roku były inne niż zwykle – podobnie jak ostatnie miesiące nauki. Kiedy kalendarz  pokazywał czas powrotu do szkolnej gromady – inaczej niż zawsze - wszyscy niecierpliwie odliczali dni do pierwszego dzwonka. Uczniowie z radością, której nie potrafiły ukryć maseczki, stawili się na rozpoczęciu roku szkolnego – znowu gwar wypełnił sale lekcyjne i korytarze.

                  Wielu z nas z trudem znosiła czas domowej kwarantanny. To długie pozostawanie w domu uświadomiło nam, iż relacje społeczne, bezpośredni kontakt z grupą rówieśniczą, to nieodłączny element prawidłowego rozwoju dzieci i młodzieży. Niełatwo nadrobić niemal pół roku rozstania i właśnie dlatego aż 3  pierwsze dni pobytu w szkole poświęciliśmy na integrację. Poszczególne zespoły spotykały się z wychowawcami, aby poprzez różnorodne gry i zabawy zacieśnić więzi, wypracować klasowe kontrakty, przypomnieć podstawowe dokumenty szkolne, zasady zachowania na lekcjach i przerwach. Nie mogło zabraknąć informacji na temat zasad, które pozwolą wszystkim członkom naszej społeczności ustrzec się przed ewentualnym zakażeniem korona wirusem. Wyznaczono 4 różne wejścia do budynku, a także strefy dla poszczególnych zespołów klasowych, które niemal przez wszystkie lekcje przebywają w przydzielonej sali. Pojemniki z płynem odkażającym spotykamy niemal na każdym kroku. Zakrywanie ust maseczką, utrzymywanie dystansu społecznego, odkażanie i wietrzenie pomieszczeń, nauczanie blokowe, pozostawanie w domu podczas choroby – to niektóre z zasad, które zobowiązani jesteśmy przestrzegać. Na usta ciśnie się bardzo ważne słowo – ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA SIEBIE I INNYCH – to ona właśnie jest nam teraz najbardziej potrzebna. To od niej w dużej mierzy zależy, jak długo będziemy mogli pozostać w szkolnych ławkach.

                 Nowy rok 2020/2021 stał się faktem. Ruszyliśmy w nową drogę pod kierownictwem starego – nowego dyrektora, pana Jacka Gębickiego, który w lipcu pomyślnie przeszedł postepowanie konkursowe na dyrektora szkoły. Rozpoczęliśmy opracowaną przez Niego realizację 5-o letniej KONCEPCJI FUNKCJONOWANIA I ROZWOJU SZKOŁY. Jej ramy czasowe, będą obejmowały trudny do przewidzenia czas trwającej wciąż pandemii korona wirusa. Z tego względu wspomniana koncepcja jest propozycją uwzgledniającą zarówno wariant optymistyczny, jak i pesymistyczny dla czekających nas zdarzeń. Oparta została na metodzie planowania kroczącego, która daje możliwość systematycznego przesuwania horyzontu czasu planu poprzez dodawanie priorytetów na taki okres, jaki uległ zakończeniu, na przykład rok szkolny. Dzięki temu plan „kroczy” i tym samym nie kończy się, jak to bywa przy tradycyjnym planie, z chwilą realizacji ostatniego zadania. Zaplanowane działania ukierunkowane zostały na realizację następujących priorytetów:

            1. Rozwijanie kompetencji matematycznych i naukowo-technicznych oraz przedsiębiorczości;
            2. Wsparcie uczniów w zaspokajaniu ich potrzeb emocjonalno-społecznych;
            3. Stworzenie biblioteki, która jest miejscem rozwoju zainteresowań cyfrowych                           i medialnych;
            4. Wykreowanie szkoły, jako lokalnego centrum edukacji ekologicznej.

                Jak widać koncepcja naprawdę nowatorska, idąca z duchem czasu. Mamy nadzieję, że czeka nas tylko wersja optymistyczna, bez kolejnych okresów kwarantanny.

               Tak oto w 18-u oddziałach klasowych,  blisko 400-u uczniów, 43-ch nauczycieli ( w tym 6-u nowych) i 16-u pracowników administracji i obsługi wprawiło w ruch machinę, która nazywa się nowy rok szkolny 2020/2021.

                Każdy rozpoczynający się rok szkolny stawia przed uczniami, ich rodzicami i pedagogami pytanie: Jaki on będzie?  Czy  wędrówką wiodącą różnymi ścieżkami – czasem prostą i radosną, a czasem  trudną i zawiłą, ale prowadzącą do niezwykłych odkryć, czy jedną z wielu szarych dróg? Liczymy na energię i „zastrzyk”  pomysłów nowych nauczycieli oraz niezwykle cenną pomoc rodziców i lokalnych instytucji.

                Niewątpliwie najwięcej serdeczności kierujemy do uczniów klas pierwszych, którzy dopiero rozpoczynają przygodę z nauką. To oni potrzebują najwięcej wsparcia i otwartych ramion dorosłych.

            Wszystkim życzymy wspaniałej, niczym nie zmąconej przygody z nauką, wartościowych doświadczeń, prawdziwych przyjaźni, a za 10 miesięcy dobrych świadectw.

            Beata Kaszewska

        • ROZPOCZĘCIE NOWEGO ROKU SZKOLNEGO
          • ROZPOCZĘCIE NOWEGO ROKU SZKOLNEGO

          •  

            2020 / 2021

             

            Już w najbliższy wtorek tj. 1 września br. rozpoczniemy nowy rok szkolny. Decyzją Ministra Edukacji Narodowej zajęcia w szkołach będą odbywały się stacjonarnie.

            Ze względu na wytyczne MEN, MZ i GIS zmieniliśmy dotychczasową organizację szkoły tak, aby zapewnić dzieciom i wszystkim pracownikom maksimum bezpieczeństwa. W tym celu opracowaliśmy  procedury, w których szczegółowo opisane są zasady obowiązujące w szkole od 1 września. Zamieszczam je w załączeniu, proszę o zapoznanie się z nimi i ich bezwzględne przestrzeganie.

            W załączniku znajduje się również wykaz klas, nazwiska wychowawców i numery sal, w których uczniowie spotkają się z nauczycielami po uroczystości rozpoczęcia roku szkolnego.

            Uroczystość rozpoczęcia roku szkolnego została podzielona na dwie części. Będzie ona przebiegała wg następującego porządku:

            Klasy I-III
            Godz. 8.15 - apel na boisku szkolnym (w razie niepogody w sali gimnastycznej),
            - Spotkanie z wychowawcami w klasach, podanie planu zajęć do końca tygodnia.
            - Prosimy, aby do szkoły przyszedł z dzieckiem tylko jeden z rodziców lub opiekunów.
            - Tylko rodzice uczniów z klas I i II będą mogli wejść do budynku szkolnego. Pozostali rodzice i opiekunowie powinni zaczekać na dzieci przed budynkiem szkolnym.
            - Zarówno dzieci, jak i wchodzący do szkoły rodzice powinni zakrywać usta i nos oraz zdezynfekować ręce. Wszyscy powinni zachować bezpieczny odstęp.
            - Dla uczniów z klas I-III i ich rodziców przeznaczone jest wyłącznie wejście C.

            Klasy IV-VIII
            Godz. 9.00 - apel na boisku szkolnym (w razie niepogody w sali gimnastycznej),
            - Spotkanie z wychowawcami w klasach, podanie planu zajęć do końca tygodnia.
            - Prosimy, aby do szkoły przyszedł z dzieckiem tylko jeden z rodziców lub opiekunów.
            - Tylko rodzice uczniów z klas IV będą mogli wejść do budynku szkolnego. Pozostali rodzice i opiekunowie powinni zaczekać na dzieci przed budynkiem szkolnym.
            - Zarówno dzieci, jak i wchodzący do szkoły rodzice powinni zakrywać usta i nos oraz zdezynfekować ręce. Wszyscy powinni zachować bezpieczny odstęp.
            - Dla uczniów z klas IV-VIII i ich rodziców przeznaczone są wyłącznie wejście B. Wyjątkiem są uczniowie z klas: IV a, IV b, i VIII a, którzy wejdą do budynku szkolnego wejściem D.

            Wszyscy uczniowie będą mieli obowiązek przychodzić do szkoły wyposażeni w maski do zakrywania ust i nosa. Maski będą obowiązkowe na korytarzach, w toaletach i szatniach przy sali gimnastycznej. Podczas lekcji w klasie uczniowie będą pracować bez masek. Nie będą musieli również nosić masek na boisku szkolnym.

            Na prośbę proboszcza ks. Marka Kidonia informuję, iż Msza Św. w intencji nowego roku szkolnego odbędzie się dla wszystkich chętnych 1 września br. o godz. 18.00 w kościele parafialnym w Czerwieńsku.

            Z poważaniem
            Jacek Gębicki - dyrektor szkoły

            WSKAZÓWKI i ZASADY

          • SZKOLNE ECHO CZERWIEŃSKIEJ PODSTAWÓWKI

          • lipiec

                                                

            „Jeśli umiecie diagnozować radość dziecka i jej natężenie, musicie dostrzec, że najwyższa jest radość z pokonanej trudności, osiągniętego celu, odkrytej tajemnicy. Radość triumfu i szczęście samodzielności, opanowania i władania.”

            Janusz Korczak

             

            „ - Wakacje 2020 uważam za rozpoczęte!”

            Takie właśnie słowa dyrektora usłyszelibyśmy na zakończenie tradycyjnego apelu kończącego rok szkolny. Jednak  tym razem nie było apelu, ostatnich spotkań, uścisków i gratulacji.

            Jakże inne okazały się ostatnie miesiące minionego roku szkolnego – roku niezwykle trudnego dla wszystkich członków społeczności szkolnej. Podobnie było z zakończeniem nauki. Odbyło się ono w duchu zaleceń Ministra Edukacji Narodowej –  w wyznaczonych grupach, o ustalonych godzinach, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa sanitarnego. Byliśmy na to przygotowani, ale niełatwo w ostatnim dniu edukacji przyjść do szkoły, odebrać świadectwo i tak po prostu wrócić do domu. Dopiero w piątek 26 czerwca, wielu z nas uświadomiło sobie, jak ważne dla nas są chwile podsumowań, wyróżnień, odbioru nagród. Zabrakło  „ dyrektorskiego resume” nakreślającego bilans minionych dziesięciu miesięcy. O wszelkich sukcesach i wydarzeniach informowaliśmy na bieżąco. Jest jednak sukces, którego przypadkowym autorem jest korona wirus. To on kazał nam sprawdzić nasz potencjał w chwili trudnej. Choć walka była niezwykle trudna - wygraliśmy,  poradziliśmy sobie podczas jego panowania. Początkowo z niedowierzaniem i powątpiewaniem, każdego dnia doskonaliliśmy sposoby pracy,  - odkrywaliśmy nowe technologie, uczyliśmy się z nich korzystać. Wielkimi współautorami tego sukcesu byli rodzice naszych uczniów, którzy wspierali dzieci, motywowali je, dokumentowali prace i niejednokrotnie, choć bez tradycyjnej kredy i tablicy, częściowo przejęli rolę edukacyjnych przewodników swoich pociech. W tym miejscu chylimy czoła wszystkim, dla których „zaraza” przygotowała nowe role w jakże innej edukacji.

            Rzeczywistość nakazała szybkie dostosowanie się do niej i zgodnie z powiedzeniem „Co nas nie zabije, to nas wzmocni” stanęliśmy naprzeciw wyzwaniom. Z wielka satysfakcją przyjmowaliśmy informacje o uczniach, którzy przystępowali do konkursów online, z jeszcze większą radością odczytywaliśmy informacje o sukcesach naszych uczniów. Z dumą przedstawiliśmy kandydatury do corocznej NAGRODY BURMISTRZA - najwyższego wyróżnienia w naszej gminie. Tego zaszczytu dostąpiło 6 osób, którym gorąco gratulujemy:

            Zuzanna Paprzycka, Janina Frąckowiak, Lidia Węclewicz, Oliwia Krzyniak, Paulina Lewkowicz – Głodek, Kornel Daraszkiewicz,

            Niezwykle prestiżowa jest także NAGRODA DYREKTORA SZKOŁY, którą można otrzymać za  reprezentowanie szkoły w konkursach i osiąganie w nich wysokich lokat, pracę na rzecz środowiska i szkoły, wzorową postawę. Dyrektor przyznał nagrody aż 58-u naszym uczniom. Jak każdego roku doceniono także tych, którzy uzyskują najlepsze wyniki nauczania i stają się wzorem do naśladowania. To właśnie oni otrzymali DYPLOMY WZOROWEGO UCZNIA oraz nagrody za całoroczne starania. Nie zabrakło także wyróżnień za osiągniecia sportowe, artystyczne i naukowe.  Pojawiło się też  jedno nowe wyróżnienie  ( mamy nadzieję pierwszy i ostatni raz) za aktywną i systematyczną pracę podczas nauczania zdalnego. Wszystko jakby tradycyjnie, ale jakże inaczej – zabrakło wystąpienia na apelu, gratulacji i uścisku dyrektora, braw uznania kolegów i rodziców. Najbardziej rozgoryczeni byli uczniowie klas III-ich i VIII-ych, którzy kończyli pewien okres edukacji, żegnali się ze swoimi wychowawcami, nie  mieli okazji na wspólny piknik, czy wycieczkę.

            Rozstaliśmy się w ciszy, nie było głośnego hura po sławach dyrektora: „Wakacje 2020 uważam za rozpoczęte!”.

            Jaki będzie kolejny rok, czy uda nam się powrócić do swoich ławek, kolegów, zwykłych uciech codziennego uczniowskiego życia?

            Jedno jest pewne – będziemy pracować z nowym – starym dyrektorem. Oto bowiem w wyniku konkursu na stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka w Czerwieńsku , który odbył się 7 – go lipca 2020r., mgr Jacek Gębicki jednogłośnie został wybrany na tę funkcję i pozostanie z nami na kolejne 5 lat kadencji. Przygotował niezwykle ciekawą, innowacyjną i podążającą z duchem czasu Koncepcję Rozwoju i Funkcjonowania Szkoły. Gratulujemy i życzymy sukcesów oraz zadowolenia ze sprawowanej funkcji.

             

            Wszystkim, którzy tworzą wielką społeczność naszej szkoły życzymy wyjątkowych i pełnych wrażeń wakacji. Absolwentom uzyskania miejsca w wymarzonej szkole, a pozostałym nabrania „wiatru w żagle”, aby za dwa miesiące stawić czoła kolejnym wyzwaniom.

            Do zobaczenie po wakacjach!

            Beata Kaszewska

          • SZKOLNE ECHO CZERWIEŃSKIEJ PODSTAWÓWKI

          • maj - czerwiec

             

            POWROTY

             I stało się! Po wielu długich tygodniach 25 czerwca szkoła została przywrócona dzieciom.

                        Zapowiadane przez Ministra Edukacji Narodowej ponowne otwarcie szkól, nie oznacza powrotu do dotychczasowej formy ich funkcjonowania. Rodzicom i uczniom zaoferowane zostały zajęcia opiekuńczo – wychowawcze z elementami zajęć dydaktycznych. Wszystko jednak na nowych warunkach, zgodnie z wytycznymi, tak, aby wszystkim zagwarantować bezpieczeństwo, bo dzisiaj właśnie ono wyznacza kształt wszelkich działań. Chęć powrotu do szkoły zgłosiło początkowo 16-u rodziców uczniów klas I-III. W dwóch grupach w specjalnie przygotowanych klasach dzieci spotykają się z nauczycielami, aby wspólnie spędzić czas. Zajęcia dostosowane są do zróżnicowanego wieku uczniów. Największą radością dla maluchów było spotkanie się z rówieśnikami, możliwość wspólnego muzykowania, słuchania opowieści, rozmów, wykonywania prac plastycznych. Dzieci starają się zachować rygory odległości i higieny, ale brakuje im możliwości zabaw, które wymagają bezpośredniego kontaktu z kolegami. W szkole prowadzone są również konsultacje uczniów klas starszych z nauczycielami, otwarta jest biblioteka ( głównie dla klas ósmych) i stołówka. Jak bardzo wszyscy stęsknili się za sobą wiemy kontaktując się z uczniami. Nauczyciele prowadzą godziny wychowawcze i pogadanki online na platformie TEAMS. Jedna z koleżanek napisała do mnie: „Widzę, jak bardzo dzieciaki tęsknią za sobą (to normalne), ale jak bardzo brakuje im szkoły ( to jestem w szoku)! Pytania typu: czy możemy już wrócić do szkoły, kiedy wracamy, powtarzają się bardzo często. Kto by pomyślał? Zawsze w czerwcu dzieci marzyły o wakacjach, a teraz marzą, aby wrócić do szkoły.” Takie stwierdzenia pojawiają się bardzo często. To budujące, że mamy potrzebę wrócić „do swoich”, że tworzymy zintegrowane zespoły, że zbudowaliśmy więzi, które chcemy zachować.

             

            WRÓCILIŚMY NA BOISKA

            Nasza szkoła od kilku lat uczestniczy w programie Ministerstwa Sportu i Turystyki pod nazwą SKS (Szkolny Klub Sportowy). W związku z epidemią zajęcia zostały zawieszone, tak jak wszystkie inne. Po stopniowym odmrażaniu, Operator Krajowy programu, zdecydował o możliwości prowadzenia zajęć SKS od 11.05. 2020r. -  oczywiście na określonych warunkach i z przestrzeganiem zasad sanitarnych i epidemiologicznych:

            - zajęcia tylko na boiskach, orlikach,

            - grupa do 12 osób,

            - brak możliwości korzystania z szatni,

            - dezynfekcja rąk przed i po zajęciach,

            - dezynfekcja sprzętu sportowego po każdej grupie,

            - zgoda rodziców na udział w zajęciach,

            - zgoda dyrekcji na organizację zajęć,

            Jak łatwo się domyśleć dzieci bardzo chętnie korzystają z możliwości uczestniczenia w tych zajęciach. Jedne prowadzone są na boisku szkolnym, a drugie na czerwieńskim orliku.

                 Prowadzenie zajęć ruchowych w domach – to było wyzwanie zarówno dla nauczycieli, jak i uczniów. Z pomocą przyszła platforma e-WF. Materiały z ćwiczeniami i ciekawostkami dotyczącymi aktywności fizycznej w czasie kwarantanny miały pobudzić do działania i jak twierdzą nauczyciele w-f – „dla chcącego nic trudnego”. Świadczą o tym zdjęcia i filmiki prezentujące aktywność fizyczną najbardziej wytrwałych, chociaż  twierdzą, że ćwiczenie w samotności to nie to samo, co w grupie na WF. Brak współzawodnictwa, rywalizacji i zwyczajnie przebywania ze sobą, chyba za tym tęsknią najbardziej.

             

            KORONAWIRUS NIE ZATRZYMAŁ WIELKIEJ LIGI CZYTELNIKÓW I…

                Już po raz kolejny nasza szkoła zgłosiła swój udział  w Wielkiej Lidze Czytelników. Wzięło   niej udział 31 uczniów z klas II-VIII, z czego 18-u uzyskało 10 wymaganych sprawności czytelniczych. Uczestnicy mieli za zadanie przeczytać minimum 10 książek (co było dużym wyzwaniem) oraz rozwiązać test wiedzy do każdej z nich. Z uwagi na pandemię II etap szkolny odbył się w wersji online. Tu obowiązywało przeczytanie kolejnej wskazanej książki. Troje uczniów z klas II-IV i troje z klas V-VIII przeszło do etapu powiatowego, który także odbył się w wersji online i wymagał lektury podanej pozycji książkowej. Naszą szkołę reprezentowali:

            kl. II-IV - Tymoteusz Szczepan, Weronika Wilińska, Urszula Pokrzyńska

            kl. V – VIII - Aleksander Pietryka, Daniel Przymus, Lena Piotrowicz

                  W tym roku konkurs był wielkim wyzwaniem, zarówno dla organizatorów, jak i koordynatora szkolnego – pani Anny Zawady -Ambrożuk. Obecnie czekamy na wyniki etapu powiatowego oraz na informację, czy nasza szkołą uzyska Ogólnopolski Certyfikat Czytelnictwa.

                Wspomniany certyfikat jest prestiżowym wyróżnieniem dla szkół promujących aktywne czytelnictwo. W celu jego uzyskania musieliśmy spełnić kilka kryteriów – między innymi  kryterium ilości uczestników, odpowiednią liczbę kwalifikacji do następnych etapów, a także organizację imprezy czytelniczej oraz spotkania autorskiego.

                Do kolejnego konkursu, który odbędzie się online, uczniów klas III-ich zaprosiły goszczące u nas w zeszłym roku panie Irena Raszka - autorka sympatycznych wierszy dla dzieci oraz pani Maria – ilustratorka. Zadanie polega na napisaniu wiersza - wspólnie z autorką. Tematem będzie: lato, dzieci, przyroda, zwierzęta i epidemia. Poetka podała dwa wersy, które koniecznie muszą być zawarte w dowolnym miejscu, w ułożonym przez dziecko wierszu. Tak oto połączone zostaną siły doświadczonej poetki i młodego twórcy. Najciekawsze prace opublikowane zostaną na portalu społecznościowym, a także wydrukowane w książce, która ma być wydana w 2021 r.

                Tradycją w naszej szkole są konkursy klasowe. Nauczyciele starają się zachować ducha sprawdzania samego siebie. W klasach III-ich uczniowie przystąpili do konkursu matematycznego rozwiązując testy trzecioklasisty online. Jak pokazują wyniki, matematyka jest mocną stroną wielu uczniów. Duża grupa odesłała zdjęcie ukazujące 100% poprawności. Kolejny konkurs wymagał wysłuchania lub przeczytania lektury  „O psie, który jeździł koleją”. Ponownie miłym zaskoczeniem było wiele bezbłędnych testów. Wiedzą historyczną o majowych świętach Polaków   pochwalili się uczniowie kl. III a. Aż 12 – e osób bezbłędnie odpowiedziało na pytania związane miedzy innymi z konstytucją, hymnem, symbolami narodowymi.

                        Cieszymy się, że wśród smutnych dni pandemii zachowaliśmy chociaż odrobinę normalności. Chcemy z optymizmem patrzeć na kolejne dni, tygodnie, miesiące, aż w końcu rzeczywistość pozwoli nam zapomnieć o smutnych chwilach, których przyszło nam doświadczyć.

            Beata Kaszewska                                          

          • ZARZĄDZENIA, PROCEDURY

          • ZARZĄDZENIE NR 6/2020

            DYREKTORA SZKOŁY PODSTAWOWEJ IM. JANUSZA KORCZAKA

            W CZERWIEŃSKU

            z dnia 19.05.2020 r.

             

            w sprawie: wprowadzenia Procedury bezpieczeństwa na terenie Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka Czerwieńsku w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COCID-19

             

             

            ZARZĄDZENIE NR 7/2020

            DYREKTORA SZKOŁY PODSTAWOWEJ IM. JANUSZA KORCZAKA

            W CZERWIEŃSKU

            z dnia 19.05.2020 r.

             

            w sprawie: wprowadzenia Procedury postpowania na wypadek podejrzenia zakażenia wirusem COCID-19 na terenie Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka Czerwieńsku

        • Solidarni Dzieci – dzieciom
          • Solidarni Dzieci – dzieciom

          •  

            Dzieci z klasy IIIc nawiązały kontakt z dziećmi z londyńskiego przedszkola  /dzielnica East Finchley/.

            Przesłaliśmy je drogą elektroniczną. Są zamieszczone na Facebooku. Od młodszych koleżanek i kolegów podziękowanie – przesyłam zdjęcie.

            Nie ważne, gdzie mieszkamy. Łączy nas troska o przyszłość. Jak będzie ona wyglądała . Czy wszystko wróci do tego, co było. Rysunki wyrażały solidarność z dziećmi.  Miały pokazać, że każdy wierzy, że będzie dobrze. Po burzy wychodzi słońce, pokazuje się tęcza.  Jeszcze trochę cierpliwości i będziemy mogli wspólnie się bawić.  To także wyraz PODZIWU dla wszystkich, którzy ratują nasze życie. To również podziękowanie dla każdego dzięki któremu życie toczy się dalej. Stąd IIIc przygotowała podziękowanie dla służb oczyszczania miasta – rysunki dzieci przykleiły do koszy na śmieci.

            Dzieci prezentowały swoje dzieła także na naszej klasowej stronie ClassDojo.

            25 kwietnia o swojej akcji uczniowie, rodzice i moja skromna osoba, opowiedzieliśmy w TVP3 Lubuskie Wiadomości.

             

            Zdjęcia mam od rodziców – mam wrażenie, że będzie nieodpowiedni format. Moje zawsze są „większe”. 

          • SZKOLNE ECHO CZERWIEŃSKIEJ PODSTAWÓWKI

          • kwiecień

            „…Co mi, Panie, dasz
            W ten niepewny czas?
            Jakie słowa ukołyszą
            Moją duszę, moją przyszłość
            Na tę resztę lat ?...”

            Bajm

            CZAS – czy uleczy rany?

             

                            Mijają kolejne tygodnie, w których nic nie wydaje się naturalne. Szkoły i przedszkola bez dzieci, ludzie bez twarzy – w maseczkach, kina i teatry z pustymi widowniami, domy bez gości, place zabaw ciche, z huśtawkami poruszanymi przez wiatr. Dorosłym łatwiej zrozumieć tę nienormalność, łatwiej utrzymać reżimy wprowadzone podczas epidemii, a co z dziećmi? Każdego dnia mamy z nimi kontakt -  znowu nienaturalny – przez maila, telefon, czy inne media.  Emocje, tak istotne w rozwoju najmłodszych, przekazywane są za pomocą popularnych e motek, zdawkowych znaków wystukanych na klawiaturze.

            Jak bardzo dzieci potrzebują kontaktu ze sobą, pokazała zorganizowana w naszej szkole międzynarodowa akcja SOLIDARNI – DZIECI – DZIECIOM. Wychowawcy klas I-III poprosili dzieciaki o włączenie się do niej poprzez wykonanie prac plastycznych, które miały wyrazić ich emocje. I jak zwykle, nie zawiedliśmy się. Część prac pojawiła się w oknach, ale większość dzieci wysyłała do swoich kolegów i wychowawców – powstał swoisty łańcuszek, wyrażający, to co kryją serduszka, co trudno ubrać w słowa, ale łatwo narysować, namalować, wykleić. Uczniowie klasy III c przesłali drogą elektroniczną swoje prace do londyńskiego przedszkola w dzielnicy East Finchley. Tą samą drogą przywędrowało podziękowanie od małych Brytyjczyków. Przesłanie było jedno – nieważne, gdzie mieszkamy, ile mamy lat - łączy nas troska o przyszłość. Jak będzie ona wyglądała? Czy wszystko wróci do tego, co było? Rysunki wyrażały solidarność z dziećmi.  Miały pokazać wiarę w lepsze jutro, bo przecież - po burzy wychodzi słońce, pokazuje się tęcza.  25 kwietnia niewielka grupa (ze względów bezpieczeństwa) rodziców, uczniów z panią Iwoną Mielczarek, opowiedziała o idei akcji w TVP3 - Lubuskie Wiadomości.

                            Społeczność naszej szkoły pragnęła również wyrazić słowa szacunku i uznania, dla LUDZI – BOHATERÓW czasu korona wirusa. Lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni, strażacy, policjanci, żołnierze, laboranci, personel pomocniczy szpitali kierowcy, listonosze i kurierzy, pracownicy sklepów, stacji paliw, służby oczyszczania miasta i cała rzesza wolontariuszy – każdego dnia wychodzą do pracy, na służbę, dyżur-  ze świadomością tego, co im grozi. Chcieliśmy mocno zaakcentować nasz podziw i podziękować tym ludziom. Na bramie naszej szkoły zawisł duży baner, którego zdjęcie rozesłaliśmy drogą elektroniczną, do wszystkich znajomych, ale przede wszystkim do adresatów słów zapisanych na banerze. Jak się okazało, dla wielu był to promyk w tym mrocznym czasie, dziękowali, pisali, że takie słowa najbardziej dodają im skrzydeł. Dzisiaj jeszcze raz, z całą mocą mówimy:

            DZIĘKI WAM CZUJEMY SIĘ BEZPIECZNIEJ!

            JESTEŚCIE NASZĄ NADZIEJĄ NA PIĘKNE JUTRO!

            SZACUNEK, UZNANIE, PODZIW – OD NAS – DLA WAS!

             

            Beata Kaszewska

        • Świąteczna przerwa
          • Świąteczna przerwa

          • Informujemy, że od 9 do 14 kwietnia br. w szkołach będzie trwać wiosenna przerwa świąteczna. W czwartek, 9 kwietnia i piątek, 10 kwietnia br. szkoły nie będą prowadzić zajęć dydaktyczno-wychowawczych z uczniami w formie kształcenia na odległość ani zajęć opiekuńczych (świetlicowych) dla uczniów. 

          • SZKOLNE ECHO CZERWIEŃSKIEJ PODSTAWÓWKI

          • marzec

            Strach nie pozwalał głośno o tym mówić

            Strach nie pozwalał kochać się i śmiać

            Strach nakazywał opuścić w dół oczy

            Strach nakazywał cały czas się bać

             

            Trudny czas

                        Jak każdego miesiąca siadam do komputera, aby przygotować artykuł do lokalnej gazety U NAS. Po raz pierwszy chyba nie mam wątpliwości o czym pisać, bo mimo wewnętrznej walki samej z sobą, nie potrafię udawać, że jest normalnie, nie potrafię myśleć o niczym innym, w moich uszach nie ustaje pytanie „Ile jeszcze przed nami?”.

                        Kiedy na początku roku dochodziły do nas informacje o panującej w Chinach groźnej chorobie wywołanej wirusem, chcieliśmy wierzyć, że to nie dotyczy nas. Rzeczywistość szybko zweryfikowała nasze przekonanie. Początkowo spokojnie i zapobiegawczo, za chwilę w panicznym strachu zaczęliśmy kupować żywność, środki higieny, a kto zdążył: maseczki, rękawiczki i płyny dezynfekujące.

            W szkole zaczęliśmy od rekomendowanej szczególnej higieny – lekcje rozpoczynaliśmy od mycia rąk wg instrukcji, z piosenkami i wierszykami. Dyrekcja szybko zakupiła i zamontowała dozowniki z płynem odkażającym, personel uzupełniał niknące w oczach ręczniki jednorazowe i mydło. Prowadziliśmy pogadanki, instruktaże, przygotowywaliśmy się na mające nadejść niebezpieczeństwo.  Jeszcze na wtorkowych zebraniach10 marca, rozmawialiśmy o wycieczkach klasowych, planowanych wiosennych piknikach, a już następnego dnia usłyszeliśmy, że zajęcia w placówkach oświatowych i wychowawczych zostają zawieszone do 25 marca. Szybko i sprawnie przekazaliśmy uczniom materiał powtórkowy – utrwalania nigdy zbyt wiele. Wierzyliśmy, że wrócimy, ale oto ukazało się rozporządzenie MEN o konieczności zdalnego nauczania, które pozwoli realizować podstawę programową. Niemal z dnia na dzień, zarówno kadra pedagogiczna, uczniowie i ich rodzice, musieli stawić czoła nowemu wyzwaniu. Zorganizowano dyżury pozwalające odebrać niezbędne podręczniki i ćwiczenia, dokonano rozeznania w zakresie dostępności uczniów do Internetu i wyposażenia w niezbędny sprzęt. Szkoła przygotowała komputery, które mogła udostępnić potrzebującym uczniom i nauczycielom. Zebrany „sztab” składający się z kilku nauczycieli i dyrekcji szkoły ustalił w jaki sposób zaplanować i realizować nauczanie na odległość, aby uniknąć chaosu i w tak trudnych warunkach realizować podstawę programową. Początkowo dochodziły do nas  głosy zatroskanych rodziców, którzy mieli problemy z radzeniem sobie w nowych realiach – staraliśmy się wyjść im naprzeciw. Wychowawcy stali się ogniwem łączącym nauczycieli i uczniów. Przesyłali plany, zestawy zadań do uczniów, aby potem wyniki pracy przesyłać do sprawdzenia. W codziennej komunikacji niezastąpiony okazał się dziennik elektroniczny, maile, telefony. W niektórych przypadkach jako kanały komunikacji wykorzystywaliśmy komunikatory, platformy i grupy społecznościowe. Sposobem na uatrakcyjnienie edukacji stały się nieograniczone zasoby Internetu, e – podręczniki, platformy edukacyjne.

            Tak oto minęły chyba najtrudniejsze 3 tygodnie ze szkołą – choć nie w szkole. Zdajemy sobie sprawę z uciążliwości takiej sytuacji, ale mamy poczucie pewnego rodzaju misji – uczniowie zdobywają i utrwalają wiedzę, mają codzienne szkolne obowiązki, a to w jakiś sposób pozwala im wypełnić czas pobytu w domu.

            Przygotowując materiał do artykułu, poprosiłam kilku uczniów, rodziców  i nauczycieli o refleksje na temat: „ Moje życie podczas epidemii. Dotychczasowy bilans zysków i strat”. W tym miejscu dziękuję osobom, które znalazły czas i chęci, aby napisać kilka słów. Będzie to najlepszy komentarz, tego co obecnie przeżywamy.

            Jedna z uczennic napisała:

            „Na początku wszyscy z mojego otoczenia śmiali się z tego wirusa, mówili, że i tak nic nam nie zrobi. Dzisiaj nie można wychodzić z domu, codziennie są kolejne przypadki osób zakażonych. Zalet w tym nie ma chyba w ogóle. Siedząc w domu, bez prawdziwego kontaktu ze znajomymi, jest trudno. Dużo osób mówi, że mamy Messenger'a itp. i można ze sobą rozmawiać, ale niestety to nie to samo. Wielką wadą dla mnie w tym momencie jest szkoła - nauka. Co tydzień dostajemy zadania z przedmiotów. Łatwe i trudniejsze. Nauczyciele niestety nie mają jak nam wytłumaczyć tematów, których nie rozumiemy, chyba, że napiszemy wiadomość na Librusie, ale wiadomo - to nie to samo, co tłumaczenie rozmawiając twarzą w twarz. Trudny jest ten czas, ale trzeba go jakoś przetrwać. Pamiętajmy, że wszystko z dnia na dzień się może zmienić - na lepsze i niestety też na gorsze.”

             

            Oto refleksje nauczycieli:

            „Epidemia? Pandemia? Myślałam, że w dzisiejszych czasach nas to nie dotyczy. Przy takim rozwoju cywilizacji, medycyny, technologii i innych dziedzin nauki można by było pomyśleć, że nie ma się czym martwić. Przecież wirusów dookoła są miliony i zawsze sobie z nimi radziliśmy. Ta sytuacja uczy pokory, pokazuje nam, że nie wszystko powinno przyjmować się za pewnik w naszym życiu, że nie wszystko należy do ludzi.”

            „Zamknięcie szkoły” – dziwne; pomyślałam, że na krótko…; czy na pewno konieczne? Wystarczy przestrzegać tego, co zalecane. Może jednak dobrze – miotały mną mieszane uczucia. Teraz jestem pewna, że to dobry krok.  Co dalej? Martwi mnie ta sytuacja. Co z ludźmi, ich pracą, z czego będą żyć ?!  Kiedy się z tego podźwigniemy? W moim sercu bunt - dlaczego nie mogę iść na spacer?! Myślę -  jak to dobrze, że mam mały ogródek. Trzeba „się pozbierać” – dość ciągłego oglądania wiadomości! Teraz pracuję, skupiam się na dziecku, czytam, „porządkuję”, może już niedługo znowu nie będzie na to czasu, bo - gorąco w to wierzę, wróci normalność. Za oknami wiosna – ona niesie nadzieję”

            „Odpowiedź na pytanie jest przerażająco prosta. Koronawirus zabrał mi moje dotychczasowe życie. Pozbawił mnie kontaktów z rodziną, z wnukami, życia rodzinnego, towarzyskiego. Zabrał mi wolność dokonywania wyborów, zabrał mi ciepło, wiosnę, spacery, pracę w ogródku. Zabrał mi dobrą codzienność. Moją pracę, pewność jutra. Czai się w pobliżu mnie ON i wraz z nim okropny  i ogromny strach, niepewność, troska o najbliższych i brak perspektyw i niedokończone sprawy”.

            „ Tyle zła rozlało się wokół, przerażające statystyki, wszechobecny strach, samotne święta i diabli wiedzą ile jeszcze zła. Wyję z tęsknoty za moimi synami i wnukiem. Ja jestem w domu, ale najważniejsze dla mnie osoby każdego dnia wychodzą do pracy – czy wrócą zdrowi ? Jak długo jeszcze uniosę to najważniejsze dziś dla mnie pytanie? Staram się, uciekam w pracę. Jest jednak iskierka, chociaż mała, to jednak wielka, – oni – moi uczniowie, ile sił - starają się sprostać wymaganiom „nowej szkoły”, choć często z trudem, bez przewodnika. Są też ich rodzice, którzy wyrozumiale, choć nie bez wewnętrznego buntu – wspierają dzieci i skrupulatnie  dokumentują ich pracę. Jedni i drudzy w codziennej korespondencji nie zapominają o miłych słowach, życzeniach…”

            Ze wzruszeniem przeczytałam słowa mam moich uczniów:

            Hmmm... Trudno o taką refleksje, ponieważ codziennie się ona zmienia. Podobnie jak zmieniło się nasze życie. Jeden miesiąc, a czas jakby stanął w miejscu. Gdybym jednak postawiła kreskę, to głównym zyskiem stał się czas z rodziną. Dotychczas w biegu życia codziennego bardzo mi tego brakowało. Chociaż każdy dzień jest trudny, obciążony dodatkowymi obowiązkami to czerpie z niego tyle radości jakby miało starczyć mi na zapas. Bilans strat niestety też jest. Przede wszystkim pod względem finansowym i społecznym. To również strach  przed przyszłością, strach o zdrowie bliskich, których tak bardzo kochamy.”

             

            „Piszę jako matka i żona, która codziennie musi zmagać się z rzeczywistością chodząc do pracy, ponieważ w tej dobie to ogromny stres, który towarzyszy mi przy wyjściu z domu oraz powrocie do niego. Ciężko jest normalnie żyć, patrząc na wydarzenia, czy też słuchając radia. Zadałam to pytanie również synowi - co zyskał, a co stracił? On, jak to dziecko, powiedział, że zyskał więcej wolnego czasu, natomiast co stracił-  odpowiedział, że WSZYSTKO...
            Niektórzy powiedzą, że w końcu spędzają więcej czasu z rodziną,  ale w naszym przypadku zawsze, każda wolną chwilę lubimy spędzać razem - nigdy osobno, więc dla mnie nie zyskaliśmy nic...
            Koronawirus odebrał nam wolność, spokojne jutro, sprawił, że boimy się o siebie wyjątkowo mocno, przez to doceniamy każde spojrzenie i uśmiech... Może o to chodziło temu komuś, tylko dlaczego takim kosztem...?
            Zatrzymaliśmy się w miejscu - doceniamy najmniejsze gesty ludzkie, pąki na drzewach, świecące Słońce, idącą Wiosnę i chcielibyśmy, aby to wszystko było takie normalne jak zawsze- niestety, nic już nigdy nie będzie takie samo. Wierzę, że wyjdziemy z tego cali i zdrowi i ta wiara pozwala nam przetrwać kolejne coraz to trudniejsze dni.”

             

            „Sytuacja bieżąca nas zaskoczyła. Jeszcze miesiąc temu oglądaliśmy wiadomości w telewizji, bez dopuszczenia do świadomości, że nas samych może to spotkać. A dziś...... ograniczenia, zamknięte szkoły, zdalne nauczanie - wykańczające fizycznie dzieci, a psychicznie rodziców, zamknięte wszelkie instytucje, puste ulice, sklepy, pociągi, autobusy. Bardzo przygnębiające jest zwalnianie pracowników, zamykanie firm, bez widocznej perspektywy, co będzie dale? Z pytaniem jak żyć? Jak długo to będzie trwać? Czy damy radę? Dorośli muszą udawać twardych przed dziećmi, nie możemy się załamać, ale jak długo tak można ciągnąć?
            Ja np. rano idę do pracy, wracam, odrabiam lekcje z dzieckiem, w między czasie robię coś do jedzenia, idę po chleb, jest godz. 20-a, wykonuję pozostałe obowiązki domowe. Wieczorem nie mogę zasnąć bo myślę co przyniesie  kolejny dzień, rano budzę się wcześnie, idę do pracy, boję się żeby nie mieć temperatury, bo inaczej mnie do niej nie wpuszczą, drżę czy dziś dostanę wypowiedzenie, wracam do domu lekcje, zakupy, itd. .,itd....... Tęsknię za rodziną, za mamą ..... Człowiek docenia i widzi wiele sytuacji, na które wcześniej nie zwracał uwagi, nie doceniał małych/ wielkich rzeczy. Teraz jak więzień siedzi w domu, gdy za oknem świat budzi się do życia, wiosna koloruje świat. Spoglądamy za okna i widzimy piękno niestety niedostępne przez KORONAWIRUSA.
            Zadaję sobie pytanie, dlaczego?
            Jak żyć?
            Czy dam radę?
            Czego nauczy nas ta sytuacja?”
            Ale wiem, że nie byłam na to gotowa! Ani psychicznie, ani fizycznie.
            Mimo wszystko życzę sobie i Wam dużo zdrowia i szczęścia, aby udało nam się to przetrwać!
            Bardzo dziękuję też TYM Wszystkim, którzy są na pierwszej linii ognia. BRAWO! A polityków najchętniej pozamykałabym w lochach.......”

            Kiedy kończę pisać artykuł spływają świąteczne życzenia od moich koleżanek i kolegów. Jedne z nich są bardzo krótkie, ale chyba najpiękniejsze:

                        „Jeszcze będzie przepięknie, |
                                                     Jeszcze będzie normalnie …”

                                                                                                           Beata Kaszewska

        • Zawieszenie zajęć
          • Zawieszenie zajęć

          • Szanowni Państwo,

            decyzją Ministra Edukacji Narodowej od 12 do 25 marca br. funkcjonowanie jednostek systemu oświaty zostaje czasowo ograniczone. W tym okresie przedszkola, szkoły i placówki oświatowe zarówno publiczne, jak i niepubliczne nie będą prowadziły zajęć dydaktyczno-wychowawczych. Decyzja ta wynika z konieczności zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa.

                   W załączeniu przekazuję komunikat - proszę o uważne zapoznanie się z jego treścią i poinformowanie uczniów, rodziców i nauczycieli o zawieszeniu zajęć.

                  Zachęcam do sprawdzania komunikatów na stronach internetowych Głównego Inspektora Sanitarnego, Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Edukacji Narodowej.

             

            Z poważaniem

            Anna Ostrowska Rzecznik prasowy MEN

          • Finały wojewódzkich Konkursów przedmiotowych

          • Szanowni Państwo

             

            W związku z koniecznością zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa ulegają przesunięciu terminy organizacji finałów wojewódzkich Konkursów organizowanych przez Lubuskiego Kuratora Oświaty z przedmiotów: matematyka, geografia, język polski.

             

            Konkurs przedmiotowy z matematyki dla uczniów szkół podstawowych z terminu 12 marca 2020 r. zostaje przeniesiony na dzień 26 marca 2020 r.

             

            Konkurs przedmiotowy z geografii dla uczniów szkół podstawowych z terminu 13 marca 2020 r. zostaje przeniesiony na dzień 27 marca 2020 r.

             

            Konkurs przedmiotowy z języka polskiego dla uczniów szkół podstawowych z terminu 14 marca 2020 r. zostaje przeniesiony na dzień 28 marca 2020 r.

             

            Miejsca organizacji oraz czas rozpoczęcia konkursów nie ulegają zmianie.

             

            Kuratorium Oświaty

             

          • SZKOLNE ECHO CZERWIEŃSKIEJ PODSTAWÓWKI

          • luty

             

            AKTYWNE PRZEDWIOŚNIE

            Z sercem w tle

                          Czas kończącego się karnawału niesie ze sobą święta miłe każdemu. Oto bowiem już 14 lutego szkolne korytarze mieniły się wszystkimi odcieniami czerwieni, wszelakimi serduszkami, balonikami, amorkami. O wielkiej miłości zbyt wcześnie jeszcze mówić, ale sympatia, życzliwość, uśmiech  - to czyni świat naprawdę milszym i bardziej przyjaznym. Z tego właśnie powodu „listonosze walentynkowej poczty” mieli pełne ręce – walentynek. Przerwy umilały romantyczne melodie – było naprawdę magicznie i słodko. Nieco inny wymiar słodyczy przyniósł ze sobą tłusty czwartek. Tym razem w powietrzu unosił się zapach, który pokonał nawet najbardziej zagorzałych przeciwników niezdrowego objadania się. Otóż zgodnie z dość wygodną teorią wielu z nas, jest to jedyny w roku dzień, kiedy zjeść pączka po prostu trzeba. I mimo początkowych zapewnień, że „tylko jednego…”, to miejsce na kolejnego i jeszcze jednego pączusia znalazło się w każdym brzuszku. Odmawiać przecież nie wypada, a częstował samorząd, pan dyrektor, rodzice. Maraton „miłych dni” dobrnął do kolejnego święta. Już bowiem w piątek, 6 marca, męska część naszej społeczności rozpoczęła obchody Dnia Kobiet. Minął weekend i ponownie w poniedziałek panowie mali i duzi winszowali koleżankom i paniom wszystkiego co piękne. Jak na przedwiośnie  przystało zaroiło się od pierwiosnków i tulipanów. Znalazły się też czekoladki i cukiereczki. Nie był to jednak koniec tego niezwykłego maratonu. Jeśli świętują kobiety, to i mężczyźni mają swój dzień. Dziewczyny nie zawiodły. Życzenia, wierszyki i oczywiście słodkości. Uff, maraton „miłych dni” za nami i tylko kilka dekagramów trzeba zrzucić, a pozostaną naprawdę przyjemne wspomnienia.

            Konkursowe poruszenie

            Wprawdzie zima była dla nas łaskawa, można by powiedzieć nawet, że nie pokazała się wcale, ale jej koniec, choćby ten kalendarzowy,  wyczuwa się w powietrzu. Gdyby użyć szkolnej skali tzw. konkursowej, to właśnie teraz jest jej kulminacja. Każdego roku bowiem wraz z pożegnaniem chłodów nadchodzi czas różnorodnych konkursów. Rozgrzewką są turnieje klasowe. Wśród koleżanek i kolegów łatwiej jest mierzyć się z samym sobą. Dla niektórych to początek zmagań, po którym następują kolejne etapy – szkolne, gminne, powiatowe, wojewódzkie. A jest w czym wybierać.

            Spośród uczestników konkursów przedmiotowych najwięcej dumy przyniosły nam: Janina Frąckowiak, Oliwia Krzyniak i Paulina Lewkowicz – Głodek, które zakwalifikowały się do etapu wojewódzkiego KONKURSU Z JĘZYKA POLSKIEGO ( życzymy powodzenia w dalszych zmaganiach).

            Tradycyjnie już olbrzymim zainteresowaniem cieszy się LUBUSKI KONKURS RECYTATORKI. Spośród kilkudziesięcioosobowej grupy uczestników z naszej szkoły  największy sukces na dzień dzisiejszy odniosła Lidia Węclewicz, która zakwalifikowała się do etapu wojewódzkiego. Jej interpretacja wiersza „Lament męża koniary” poruszyła serca jury oraz innych uczestników konkursu. Spośród najmłodszych recytatorów z naszej szkoły do etapu wojewódzkiego została nominowana Zuzanna Paprzycka, która zaprezentowała wiersz pt. „Dieta pani Arbuzowej”.

             

            Ważnym wydarzeniem artystycznym jest także KONKURS PIOSENKI MŁODZIEŻOWEJ I DZIECIĘCEJ PRO ARTE. W przeglądzie powiatowym wyróżnienia wyśpiewały Małgorzata Żmuda romantycznym ”Spacerem w deszczu” oraz Patrycja Michalska, która zaprezentowała utwór „Lubię wrony” w rytmie bossanowy.

            Nasi uczniowie po raz pierwszy przystąpili do MIĘDZYSZKOLNEGO KONKURSU WIEDZY O KRAJACH ANGLOJĘZYCZNYCH, który odbył się w LO 3 W Zielonej Górze. Do części pisemnej przystąpili: Daniel Przymus ( najmłodszy uczestnik), Maja Kozłowska, Paulina Lewkowicz-Głodek i Małgorzata Żmuda. Miejsce w kolejnym - ustnym etapie wywalczyły dziewczynki, które kolejno zajęły miejsca:4-e,5-e i 7-e. Te lokaty uważamy za duży sukces z uwagi na poziom trudności oraz fakt, iż  po raz pierwszy braliśmy udział w tym konkursie.

             

            Podobnie jak w roku ubiegłym, nasza placówka była organizatorem GMINNEGO KONKURSU INFORMATYCZNEGO. Z zaproszenia skorzystały 4 szkoły. Oprócz zadań wymagających sprawnego posługiwania się komputerem i programami, uczestnicy rozwiązywali online test obejmujący zagadnienia teoretyczne. Indywidualnie w kategorii klas I-III Antek Bonczyk zdobył III-e miejsce, z klas IV –V najlepsi byli Sylwia Łęczycka – I-sze miejsce i Piotr Kordek II-e miejsce, zaś wśród najstarszych uczniów I-sze miejsce „wyklikał” Bartosz Kupiec. Miło nam donieść , iż w kategorii grupowej klasy IV – V i VI – VIII  z naszej szkoły znalazły się na I – szym miejscu.

                                                       Wszystkim uczestnikom konkursów i turniejów, na każdym szczeblu gratulujemy odwagi i chęci sprawdzenia samego siebie, nominowanym życzymy sukcesów w kolejnych zmaganiach, a tych którzy ciągle jeszcze się wahają zapraszamy do skorzystania z oferty dopasowanej do własnych zainteresowań.

                          Słodkie, miłe i przyjemne było to nasze przedwiośnie. Kiedy dodamy do niego szczyptę nieukrywanej dumy z uczniów reprezentujących naszą szkołę, to możemy uznać je za naprawdę aktywny i udany czas.

             

                                                                                                                                                Beata Kaszewska

          • SZKOLNE ECHO CZERWIEŃSKIEJ PODSTAWÓWKI

          • styczeń

             

            Na finiszu semestru

                            Styczniowy powrót do szkoły dla uczniów i kadry pedagogicznej oznaczał czas wytężonej pracy. Ostatnie sprawdziany, poprawa ocen, bilans półrocznych starań. Czasu było niewiele, ale zdecydowana większość wykorzystała go z pożytkiem. Wielu z nas zerkało wstecz, zadając sobie pytanie jakie było to pierwsze półrocze. Minęło niczym mgnienie, szybko, bo działo się wiele – o czym informowaliśmy na łamach gazetki

            Uczniowie postawili na własny rozwój, udział w wydarzeniach kulturalnych i edukacyjnych. Sami współtworzyli rzeczywistość szkolną działając w samorządzie uczniowskim. Wielu wykazało się wrażliwością będąc wolontariuszem lub wspierając liczne akcje charytatywne. Nauczyciele starali się dostrzec w każdym coś wartościowego, umożliwiali rozbudzenie wiary w siebie tym, którzy jej nie mieli i poszerzyć horyzonty tym, którym nauka przychodzi bez trudu. Motywacją do działań na wielu polach były nie tylko punkty z zachowania, dyplomy, czy nagrody, ale także chęć bycia po prostu dobrym, ambitnym, ciekawym świata.  Wiele klas wspólnie z wychowawcą podsumowało swoje sukcesy, stworzyło różnorodne rankingi. Jak zawsze należało pochylić się nad słabszymi stronami i spróbować znaleźć sposób jak je wyeliminować. To był naprawdę pracowity czas i mamy przekonanie, że dobrze go wykorzystaliśmy.

             Z wizytą u seniorów

            Pięknym wydarzeniem, inspirowanym styczniowym świętem babć i dziadków okazała się wizyta naszych małych uczniów w Dziennym Domu Seniora. Dzieci pod okiem pani Magdy Szakoły i Iwetty Kaszewskiej przygotowały krótki program artystyczny pt. „Moi Dziadkowie”.  Ich występ został nagrodzony gromkimi brawami, a seniorzy odwdzięczyli się tym samym i zaprezentowali przygotowaną specjalnie na tę okazję piosenkę. Wiele radości gościom i gospodarzom przysporzył wspólny taniec, w którym wodzirejami byli niestrudzeni i uśmiechnięci seniorzy. Po występach nadszedł czas na słodki poczęstunek  przygotowany przez wszystkich uczestników tego niezwykłego spotkania. Wspólne rozmowy, tańce  i śpiewy bardzo zbliżyły dwa pokolenia. Pokazały jak wiele można czerpać ze wspólnie spędzonych chwil w tak bardzo zagonionym i zmaterializowanym świecie. Dziękujemy za piękne przyjęcie, uśmiech i cierpliwość. Wierzymy, że był to bardzo dobry początek współpracy naszej placówki z Domem Seniora w Czerwieńsku.

            W karnawale to są bale…

            Z jednej strony zwyczajem, z drugiej nagrodą za półroczny trud każdego roku jest bal karnawałowy. Najbardziej czekają na niego dzieci z klas młodszych, ale i klasy starsze poddały się magii muzycznych rytmów. Każdy mógł wyczarować wymarzone przebranie i na chwilę stać się kimś innym. Wspólny taniec daje wiele radości i uśmiechu. W tym roku maluchy gościliśmy wodzirejów z zaprzyjaźnionej szkoły tańca. Wystarczył krótki pokaz, aby wszyscy uwierzyli w swoje umiejętności taneczne. Do magicznej zumby „starszaków” porwała pani Istiena Boguszewicz. Chętni mogli spróbować swoich sił w różnorodnych konkursach, a na głodnych i spragnionych czekał mini – bufet. Czas zabawy minął niepostrzeżenie szybko. Po ostatnim tańcu zmęczeni, z wypiekami usiedliśmy na chwilę, aby wysłuchać rad, jak zdrowo i bezpiecznie spędzić ferie zimowe.

            I wreszcie mieliśmy dwa długie tygodnie bajecznego odpoczynku od nauki, szkoda, że za oknami widniała raczej wiosenna aura. Kiedy nastał czas powrotu do szkoły zima znowu zrobiła nam psikusa – powiała wiatrem, zrosiła deszczem, było zimno i ponuro – teraz już łatwiej było pożegnać ferie i wrócić do ławek szkolnych. Czekała nas miła niespodzianka – kolejny koncert filharmonii. Lubimy te comiesięczne spotkania z muzyką. Każde z nich jest inne, prezentuje różne style, instrumenty, czasami opowieści malowane dźwiękami. Poznajemy terminy muzyczne, słuchamy wspaniałych głosów, uczymy się rozumieć muzykę. Staramy się też stosownie zachowywać, bo koncert filharmonii to przecież wyjątkowe wydarzenie.

             

            Beata Kaszewska